Forum www.sspl.fora.pl Strona Główna

 Jak zaczęła się wasza przygoda z "Harrym"?

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Alice
Śmierciożerca



Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 21:56, 26 Sie 2011    Temat postu: Jak zaczęła się wasza przygoda z "Harrym"?

Jak w temacie.

Czyli jak trafiłyście na HP i co ta seria wniosła do waszego życia Wink

Zawsze mnie to ciekawi, bo dla mnie "Potter" był książką przełomową.
Pierwszą, którą przeczytałam z własnej woli - o ile nie w ogóle pierwszą, którą w całości sama przeczytałam.
Jako dziecko stroniące od czytania sięgnęłam po książkę dopiero po obejrzeniu filmu, chociaż miałam ją chyba z dwa lata wcześniej.
To było jakieś 9 lat temu, a ja dalej pamiętam, jak przerażona grubością "kamienia" byłam.
Z kolejnymi częściami poleciało, nawet nie pamiętam jak... na pewno szybko.

Więc... "Harry" mnie zmienił, zdecydowanie. Śmiem nawet twierdzić, że zdefiniował wszystko, czym teraz jestem.
Przez tą serię zaczęłam pisać, zawarłam 80% znajomości, które utrzymuję. Od tego zaczęła się moja fascynacją iluzją, ezoteryką, symboliką, zjawiskami nadprzyrodzonymi...
Dojrzewałam na tej serii, dosłownie. Zostałam zaczarowana jako 8 letnia dziewczynka, przez lata żyłam oczekiwaniem na kolejny tom lub film, żeby jako siedemnastolatka wyjść z sali kinowej po IŚcz2 cała się trzęsąc z powodu uczucia irracjonalnej straty.

Boję się myśleć, kim bym była, gdyby nie "Harry Potter".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ma.TH.i
Administrator



Dołączył: 14 Sie 2011
Posty: 791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 15:20, 27 Sie 2011    Temat postu:

Hmm... Ja miałam tak, żen pewnego lata, oooj, z pięć lat temu, może cztery, nie pamiętam, polazłam do biblioteki. Podeszłam do półki i patrzę: "Harry Potter". No to wymieniam: pierwsza oglądałam, drugą też, trzecią chyba, tamtą też... o! tej nie znam! Miałam na myśli "zakon Feniksa", a ja głupia wzięłam "Księcia Półkrwi"! Ale już przy pierwszym rozdziale uznałam, że coś jest nie tak, chociaż nie było on przecież aż tak znaczący
! Jednak coś tam wyczułam i ją wymieniłam. No i dopiero potem się wzięłam za szóstą, a jak już tą byłam mega zachwycona, to chciałam wypożyczyć ostatnią, ale jej w bibliotece nie było. NO więc sama sobie ją kpiłam. potem zabrałam się za czytanie tych pierwszych, no i jakoś tak... mania Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivy
Śmierciożerca



Dołączył: 14 Sie 2011
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zabierzów

PostWysłany: Nie 13:20, 28 Sie 2011    Temat postu:

moja przygoda zaczęła się... kiedy 4 cz weszła do kin. jakoś tak zaczęłam przeglądać książki itp. jakoś nagle zaczęłam to oglądać , czytać. to się stało tak szybko że sama dokładnie nie jestem pewna kiedy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ma.TH.i
Administrator



Dołączył: 14 Sie 2011
Posty: 791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:00, 28 Sie 2011    Temat postu:

U mnie też podobnie Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaspian
Smark



Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 23:43, 28 Sie 2011    Temat postu:

Ja notomiast spotkałam się z Harrym Potterem w gimnazjum...miałam bodaj 13 lat. Zobaczyłam Pierwsza częśc na pułce w bibliotece szkolnej. Również zostałam zauroczona i zaczęłam szukac kolejnych części. I teraz chociaz jestem już na studiach nadal jak widać lubię wracać do tego świata.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice
Śmierciożerca



Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 0:11, 29 Sie 2011    Temat postu:

Czyli tylko ja jestem świrem, dla którego Potter był przełomem? XD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunset
Gryffindor
Gryffindor



Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 640
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 13:12, 29 Sie 2011    Temat postu:

"Kamień filozoficzny" pojawił się w kinach w 2001 roku i od tego zaczęła się moja przygoda z Harry. Najpierw obejrzałam film, potem sięgnęłam po książkę i wciągnęłam się. Potem, po "Czarze Ognia" przyszło opamiętanie i zapomniałam o całej historii. Przestało mnie to bawić, heroizacja Pottera drażniła a styl Rowling stał się strasznie ciężki. Może też przez to, że w tym samym czasie zakochałam się w Kingu a przepaść pomiędzy tą dwójką była ogromna. Do Pottera wróciłam dopiero niedawno, kuszona przez ogół ohów i ahów na temat ostatnich części. Odezwała się wewnętrzna potrzeba dokończenia urwanej historii.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ma.TH.i
Administrator



Dołączył: 14 Sie 2011
Posty: 791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 13:42, 29 Sie 2011    Temat postu:

To ty z nas wszystkich najwcześniej zaczęłaś, że tak powiem Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunset
Gryffindor
Gryffindor



Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 640
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 14:30, 29 Sie 2011    Temat postu:

Najwcześniej, ale jednocześnie najkrócej Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lennves
Administrator



Dołączył: 14 Sie 2011
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 18:59, 29 Sie 2011    Temat postu:

No a moja przygoda zaczęła się kilka miesięcy po książkowej premierze pierwszej części Harry'ego Potter'a. O ile się nie mylę Harry'ego wydano w 2000 roku, koleżanka mi ją poleciła. Ten świat oczarował wtedy ośmioletnią Lennves i pokochała te książki Wink Potem pojawił się pierwszy film i wtedy było już wiadomo, że jestem stracona. Dzięki Harry'emu zaczęłam częściej sięgać po książki, szybciej czytać i poznałam świat, w którym to przyjaźń i odwaga odgrywa główną rolę. Bo Harry Potter uczy że trzeba się kierować sercem i że w trudnych chwilach można liczyć na przyjaciół. Po premierze filmowej Zakonu Feniksa o ile się nie mylę to był 2007 rok moja fascynacja trochę opadła, byłam strasznie rozczarowana, że Harry nie będzie z Hermioną, że Syriusz ginie i przez kilka lat AŻ tak nie interesowałam się Potterem, nie byłam i nie czytałam księcia (pewnie mnie zabijecie xD), koleżanka namówiła mnie w zeszłym roku na pójście na Insygnia Śmierci część I trochę nie ogarniałam, ale ona mi wytłumaczyła no i wreszcie.. dwa tygodnie przed 15 czerwca nadrobiłam zaległości. W ciągu trzech dni przeczytałam dwie ostatnie książki i obejrzałam Księcia Półkrwi. A teraz.. strasznie żałuję, że Potter się skończył..

Harry Potter był nieodłącznym elementem mojego życia, razem z książkowymi oraz filmowymi bohaterami dojrzewałam, poznawałam swój świat i świat Harry'ego. Po obejrzeniu ostatniej części poczułam, że coś się skończyło, jakiś ważny etap w moim życiu. Wiele osób na forach polskich, jak i zagranicznych piszę, że z premierą ostatniej części zakończyło się ich dzieciństwo, wydaje mi się, że mogę podpisać się pod tymi słowami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ma.TH.i
Administrator



Dołączył: 14 Sie 2011
Posty: 791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 18:16, 30 Sie 2011    Temat postu:

To ty też nie lepsza Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lennves
Administrator



Dołączył: 14 Sie 2011
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 23:54, 30 Sie 2011    Temat postu:

Ma.TH.i napisał:
To ty też nie lepsza Smile

noo... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunset
Gryffindor
Gryffindor



Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 640
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 0:17, 31 Sie 2011    Temat postu:

Moim zdaniem duże znaczenie ma tutaj nasz wiek. Gdy pojawił się "Kamień Filozoficzny" zarówno ja, jaki Lennves, byłyśmy już w takim wieku, że mogłyśmy się tym zainteresować i przeczytać całą książkę. Jednak obydwie w pewnym momencie zachłysnęłyśmy się Harrym Potterem i miałyśmy dość długą przerwę w "byciu fanem". O czymś to świadczy.

Cieszę się, że poznałam historię tego młodego czarodzieja, jednak nie mogę powiedzieć, że był on dla mnie jakoś bardzo ważny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ma.TH.i
Administrator



Dołączył: 14 Sie 2011
Posty: 791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 17:31, 01 Wrz 2011    Temat postu:

Ja tez tego nie powiem, niemniej ciesze się, że jestem 'fanką' tych książek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sspl.fora.pl Strona Główna -> Pod Trzema Miotłami Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin